12
listpada 2017r.
Na
chaos, w około nas, na morze nienawiści, na zimną obojętność i cynizm
''Trzeba
nam dużo prostych słów
jak
chleb
miłość
dobroć
aby
ślepi w ciemności
nie
zgubili
właściwej
drogi
trzeba
nam dużo ciszy ciszy
i
w powietrzu i w myśli
abyśmy
usłyszeli głos
gołębi
mrówek
ludzi
serc
i
ich bolesny krzyk
pośród
krzywd
pośród
tego wszystkiego
co
nie jest
ani
miłością
ani
dobrocią
ani
chlebem''
Wiersz Haliny Poświatowskiej.
no i co ja Ci mam powiedzieć?... Kocham Cię Siostra :*
OdpowiedzUsuńJa też Cię kocham .
OdpowiedzUsuńno też mogłabyś coś napisać,bo czytać nie mam co! :P
OdpowiedzUsuńGdyby w ludziach była miłość, gdyby oceniali innych z miłością, gdyby naprawdę siebie wzajem miłowali, nie byłoby tego całego chaosu wokół nas.
OdpowiedzUsuńWitaj Leśna Pani. Trzeba przyznać, czasami trzeba czasu i to jest prawda że jest on nieokreślony. Jeśli jednak, choć jedno słowo, a może ono wiele znaczyć to warto je wypowiedzieć. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Leśna Pani. Na mnie działają kopniaki, oczywiście nie fizyczne, ale psychiczne. Właśnie ostatnio takiego dostałem. Nie wiem, czy to dobrze czy też nie, ale sama widzisz choć nieporadnie próbuję. Nigdy nie przypuszczałem, że moje słowa mogą przysporzyć komuś krzywdę. Jeszcze raz przepraszam, może lepiej bym nie pisał. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń